Niedaleko

kliknij aby powiększyć zdjęcie

Skoro wiosna, maj, to nie mogło oczywiście zabraknąć żółtych pól z uprawami rzepaku. Te powyżej zostały sfotografowane w okolicach miejscowości Topolno. Po tej stronie Wisły nie ma ich akurat dużo ale z wysokości na pewno rzucają się w oczy. Daleko na horyzoncie zabudowania Świecia, nieco niżej po lewej Gruczno, którego centrum można podejrzeć w tym miejscu.


Majowe Gruczno, wiosna w pełni! Centrum wsi w promieniach popołudniowego Słońca.


Raz jeszcze Wisła, Królowa polskich rzek. Tym razem widziana z perspektywy miejscowości Wiąg. Marcowe, wiosenne już przedpołudnie – piękne, błękitne niebo i trochę słońca z lewej strony kadru. Daleko w tle zabudowania Świecia a po prawej stronie budująca się ekspresowa piątka.


Oczko wodne na polu w pobliżu miejscowości Sartowice. Z drogi ten mały staw jest nie do wypatrzenia, nawet teraz, kiedy pole nie jest niczym obsiane. Ale przed ciekawskim wzrokiem drona nic się nie ukryje 😉 Nieco ponad oczkiem widoczny cmentarz w Sartowicach i drogę schodzącą do wioski. W prawym górnym rogu, ledwie widoczny fragmencik Wisły.


Potęga Wisły okraszona letnią zielenią. Zdjęcie z wyprawy do Głogówka w początkach maja 2021 roku. W lewym górnym rogu to już Chełmno, nieco na prawo wszystkim doskonale znany Most Chełmiński, dalej, na wysokości miejscowości Niedźwiedź Wisła delikatnie skręca w lewo.


Grodzisko „Talerzyk” w resztkach zieleni. To był początek listopada, jeden z ostatnich rowerowych wypadów w znośnej pogodzie. Wybrałem się więc do Topolna aby trochę pojeździć, jak i polatać. Niestety, silny wiatr mocno utrudniał i jedno i drugie… Z drona udało się wykonać tylko kilka zdjęć, na dodatek z niewielkiej wysokości. Co się rzuca w oczy, to kolor trawy na Talerzyku. Widać, że po zieleni zostało już jedynie wspomnienie. Krzaki na zboczu po lewej stronie mają jej zdecydowanie więcej.


Doskonale wszystkim znany (miejscowym oczywiście!) wiadukt kolejowy w Kozłowie. Tym razem jego wersja „z powietrza” 😉


Rzut oka na pola Głogówka – wydaje mi się, że było to w połowie maja. Zdjęcie wykonane z okolic wału przeciwpowodziowego na Wdzie. Udało mi się uchwycić przebijające się przez chmury promienie słoneczne, które utworzyły nad powierzchnią Ziemii, coś jakby chmurę. Oczywiście na żywo wyglądało to o wiele lepiej…


Hektary dojrzewających zbóż – okolice miejscowości Dziki. Właśnie zbliżał się do regionu pewien deszczowy front. Nie minęło 10 minut i z chmur widocznych w oddali dosłownie lunęło!


Spojrzenie z powietrza na okolice Drozdowa. Po prawej stronie jar, którym można dostać się do Terespola (pieszo lub rowerem). Na jego końcu widoczny jest nieczynny od lat wiadukt kolejowy nad torami kolejowymi. W oddali widoczne zabudowania Świecia oraz Zakładów Mondi (bliżej prawej krawędzi zdjęcia).


Jezioro Deczno i otaczające je lasy, już pomału w jesiennej odsłonie. Na przeciwległym końcu ledwie widoczny Ośrodek Wypoczynkowy, na linii horyzontu Zakłady Mondi. To był chyba jeden z ostatnich tak ciepłych dni.